Jednostronne starcie gigantów – Nadal nie dał szans Federerowi
Para Rafael Nadal – Roger Federer stanowiła zdecydowanie najciekawszy ćwierćfinał turnieju rozgrywanego na malowniczych kortach Indian Wells Tennis Garden. Naprzeciwko siebie stanęło dwóch zawodników posiadających w swojej kolekcji łącznie 28 wygranych turniejów wielkoszlemowych. Wielu pasjonatów tenisa spodziewało się meczu zaciętego, wyrównanego i trwającego raczej dłużej niż krócej. Rzeczywistość okazała się zgoła odmienna.
Rafael Nadal zaskakująco łatwo poradził sobie z klasyfikowanym na wyższej pozycji w rankingu ATP Federerem. Mecz skończył się wynikiem 2:0 (6:4, 6:2), a jego przebieg był zadziwiająco jednostronny. Hiszpan cały mecz był niezwykle skupiony, a jego serwy i mocno rotowane forhendy siały spustoszenie w szeregach rywala. O ile w pierwszym secie (szczególnie w jego początkowym fragmencie) na korcie mogliśmy zobaczyć prawdziwą walkę i kilka naprawdę zaciętych wymian, to druga część meczu zdecydowanie należała do młodszego o pięć lat od rywala Rafaela Nadala. Spotkanie zakończyło się już po 84 minutach.
Wynik i przebieg ćwierćfinału jest jeszcze ciekawszy, jeżeli weźmiemy pod uwagę, że Rafael Nadal jeszcze niedawno borykał się z trwającą ponad siedem miesięcy kontuzją kolana. Tenisista z Majorki powrócił na kort w lutym bieżącego roku i od tego momentu pozostaje niepokonany. Odniósł w tym czasie jedenaście zwycięstw, pokonując w imponującym stylu m.in. Nalbandiana w Sao Paulo czy Almagro i Ferrera w Acapulco.


